Puppies were bought at the market near my Warsaw house, at little shop full of accesories for cooking/cleaning/serving food and sweet things to embellish the house. First, I bought one puppy, then the next and... I have them all. It is difficult to decide which ought to reside in the Dollhouse permanently. My husband's favoiutire is the darker. Today, I choose poodle (but I must say it... this dog has malicious eyes).

mi się strasznie podoba pierwszy i przedostatni patrząc od lewej ;)
OdpowiedzUsuńten pierwszy się zawadiacko uśmiecha do mnie ; D
ja zostawiłabym wszystkie - ale gdyby trzeba było wybrać jednego to 2 od prawej strony
OdpowiedzUsuńpudel w dodatku arlekin-na wystawie w POLSCE NIE POWALCZY HEHE, JA BYM PUDLA BRAŁA, NAJINTELIGENTNIEJSZE PSIURY
OdpowiedzUsuńAgatka ale czemu nie ma szans w Polsce? Nie ma konkurencji czy co?:)
OdpowiedzUsuńjest ich za mało na świecie póki co a w Polsce wprowadzają nowe rasy, jak już sa jako tako unormowane, jak wiadomo co sie w jaki sposób dziedziczy (np. umaszczenie) itd...
OdpowiedzUsuńMi sie podoba pierwszy z lewej:D
OdpowiedzUsuń