niedziela, 19 września 2010

dolls from Sonya

Kilka dni temu dostałam wyczekiwaną paczuszkę z... trzema laleczki od Sonyi z http://cannellaemelograno.blogspot.com/ . Wielką niespodzianką była Panna Służąca, której się nie spodziewałam! Sonya raz jeszcze bardzo Ci dziękuję:)))))))
A few days ago I got a parcel from Sonya http://cannellaemelograno.blogspot.com . A big surprise was a maid which I was not expecting! Sonya once agant thank you very much:)))))

Pan mnie od razu ujął... trzeba będzie mu przerobić garnitur, ponieważ ten jego oryginalny został zrobiony z nieodpowiedniego materiału. Jako jedyny z tych wszystkich lalek ma odpowiedni do skali 1:12 wzrost. Ręce i nogi mają w środku drut, więc Pan pięknie pozuje. Na razie rozsiadł się w gabinecie. Ponieważ stanowi piękną parę z Panną Służącą, zastanawiam się poważnie czy nie zdegradować go na zaufanego lokaja... The Lord is amazing... he needs redo his suit, because the oryginal was made with inadequate material. As the only of all these dolls he is the right high to scale 1:12. Hands and legs are in the middle of the wire, so he can pose very good. For now he seats in the study-room. He and the Maid look lovely together, so I wonder seriously abour degreding him into the Butler.Panna Służąca jest troszkę zbyt wysoka. Przejdzie więc operację... skrócenia nóg. Skracanie rąk muszę sobie przemyśleć:) Fartuszek musi zostać przerobiony, bo ma zbyt szeroką wstązkędo zawiązywania. Zresztą chcę wypróbować inny fason fartuszka dla Pokojówki.
The Maid is too high. So she need to pass surgery... to shorten the leggs. Of course I will make some changes with her clothes (apron's ribbon is too wide; collar is crooked). I want to make for her different style apron.

Trzecia lalka - Blond dama zrobiła mi wielką niespodziankę, bo z powodu swojego bardzo wysokiego wzrostu okazało się, że pasuje do... zupełnie innej kuchni:) The third doll -Blond Lady made me a big surprise, bacause of her very high weight she looks perfect in my another kitchen!

Jest idealna do The Muppet Swedish Chef Set, który pokazywałam kilka lat temu jeszcze na starym blogu. Długo szukałam odpowiedniej Gospodyni do tego zestawu:))) Rzecz jasna Blondyna będzie musiała się przebrać.
She is perfect for The Muppet Swedish Chef Set, which I showed you in my old blog. I was searching for so long the proper Housewife for this set:))) Of course Blond Lady will have to change.

Tak więc wszystkich czekają mniejsze czy większe zmiany wizerunku, łącznie z repaintem. So, all of them are waiting for smaller or larger changes in the image - including repaint.

11 komentarzy:

  1. O, jak się cieszę, że zaadoptowałaś te laleczki! Super że trafiły w dobre ręce!;D

    OdpowiedzUsuń
  2. oh! But who is that beautiful girl in your kitchen?? she is not in 1:12 scale ... ha ha!
    Sonya dolls are very beautiful, but the best thing is that they have traveled from Italy to you!
    congratulations on the new tenants of your beautiful home!
    kisses, Caterina

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewa, teraz, jak mam "prawdziwych ludzi" w domku, to wszystko ożyło! I szyć mogę dla nich:)))
    Catherina, this is my older daughter Alice:))) You are right - long journey behind them...

    OdpowiedzUsuń
  4. I'm happy that the dolls are arrived fast and save!
    The travel was not too long......:-))
    Your daughter is very sweet and nice!
    A big Kiss
    Sonya

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow such a great surprise how lovely. Have you recieved my package yet please let me know when it arrives
    xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Lalki rzeczywiście słodkie. Bardzo fajny blog. Przy okazji zapraszam do nowo powstającej grupy swapowej dla miniaturzystów, którą stworzyłam przede wszystkim z myslą o polskich maniakach domków i miniatur: http://groups.yahoo.com/group/domkilalek/

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzisiaj właśnie odkryłam Twojego bloga i jestem zachwycona. Uwielbiam miniaturowe rzeczy, ale to co tu zobaczyłam przechodzi moje pojęcie! :) Cudne po prostu.
    ostatnio zrobiłam dla mojej córci miniaturową książeczkę dla małych lalek. Ale zanim zdążyła się nią porządnie pobawić... wylądowała przez przypadek w pralce. I tymczasowo nie mamy książeczki dla lalek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno tutaj nie zaglądałam, a tu cuda masz dosłownie. No i jeszcze piękna rodzinka przybyła. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  9. beautiful work! you are an amazing artist :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj,
    mam na imię Agata ,pozdrawiam również wszystkich pozostałych na Twoim blogu.
    Jakieś do 6,7 miesięcy interesuję się taką miniaturą .Przejrzałam masę(ale to naprawdę wielką ilość )stron związanych z tym rodzajem miniatury.Jestem pod ogromnym wrażeniem .Jednak mam mały niedosyt ,bo w trakcie przeglądania nie trafiłam (oprócz dwóch przypadków )na polskie strony.Wydaje mi się ,że mogłam nie zauważyć ,ponieważ na Twój patrzyłam (poznaje po zdjęciu z dziewczynką)......ale był chyba pisany w jęz. angielskim:))
    Gdybyś mogla poświęcić mi chwilę i przysłać odnośniki do owych polskich stron ,byłabym Ci bardzo wdzięczna.Mam pewien pomysł co do takiego ....lekkiego chociaż rozpropagowania pomysłu na hobby.Szkoda ,że jest to tak mało znane u nas .Choć z drugiej strony to powoduje ,że jest to jeszcze bardziej pociągające i urokliwe(musimy kombinować więcej )\Bardzo proszę jeszcze raz o kontakt na adres agata1508@interia.pl

    pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję Wam pięknie:))))
    Thank you so much:)))))

    OdpowiedzUsuń