poniedziałek, 27 lutego 2012

filodendron

Wzbogaciłam gabinet o własnoręcznie wykonany filodendron. Użyłam liści ze sztucznego drzewa. Chyba całkiem nieźle mi to wyszło;)
In my study room I put hand-made filodendron (I do not know English name of this plant). I used leaves of artificial tree. I really like the effect ;)

29 komentarzy:

  1. Świetnie Ci wyszedł, bardzo realistycznie :) Coraz śliczniej w pokoiku.
    Aha i masz świetne biurko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, u Ciebie też się zazieleniło. Może zwabimy wreszcie wiosnę!
    Wyszło naprawdę nieźle - zwłaszcza, że w tak małej skali.
    A liście są z plastiku? Bo na drugim zdjęciu wyglądają ja tkanina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Same liście są faktycznie z tkaniny ale chyba czymś poimpregnowanej, bo wcale się nie siepie przy cięciu nożyczkami. Jeszcze palmę z nich zrobiłam, ale będę się nią chwaliła jak pień wykończę.

      Usuń
  3. Pozwól że wykorzystam Twój pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te ha quedado fantastica y queda genial en ese rincon.
    besitos ascension

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pod wielkim wrażeniem... :)
    A na te wszystkie miniaturki w tym domku to się napatrzeć nie mogę... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszło świetnie, wygląda jak "żywy";)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki dziewczyny:)))) w dzieciństwie miałam taką wielką roślinę w domu, wspomnienia wróciły:))))

      Usuń
  7. Niesamowite to wszystko, wygląda tak realnie i pięknie :)

    Just-in

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie było mnie kilka dni i takie cuda na blogach. Piękny jest ten kwiatuszek - mi też wspomnienia się obudziły, ale teraz aż mi głupio wrzucać posta z moimi kwiatkami. Moje tak realistycznie niestety nie wyglądają. Cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, oj byłam u Ciebie:))) "akwariowe" roślinki są świetne - też u mnie mieszkają, i bardzo je lubię. Właśnie się cieszę na koniec jednej małej pasty do zębów hehehe

      Usuń
  9. Uważam ,że nie "całkiem nieźle" ale wspaniale:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podoba. Zdradzisz czym wycinałaś liście?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju normalnymi nożyczkami, ważne, żeby były ostre. Tylko najpierw przygotowałam sobie z papieru szablon liścia taki na pół złożony, i cięłam zgodnie z nim. Te małe dziurki na końcu.

      Usuń
    2. Dzięki, będę kombinować :)))

      Usuń
  11. Wspaniały kwiat! pasuje wyśmienicie!
    Takie roślinki są stworzone dla mnie ;) prawdziwe zawsze zapomnę podlać, a potem moje przedszkolaki mnie pouczają ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. super sama bym chciała taki zrobić pozdrawiam i zapraszam na bloga http://lalkowemiejsce.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, to nic trudnego:) tylko odpowiedni materiał trzeba znaleźć - ja miałam liście ze sztucznego drzewka, rozglądaj się uważnie dookoła, na pewno coś odpowiedniego znajdziesz na miniaturki dla swoich lalek:)

      Usuń
  13. Zosiu, roślina wygląda bardzo naturalnie. Super robota.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hello from Spain: I love the plant. It seems real. The room is very elegant. Keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  15. Hello from Spain: congratulations for this room. I love the table with the dishes. It is an elegant room. Keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  16. Filodendron udał Ci się pierwszorzędny:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda świetnie! Bardzo naturalnie. Z trudem zorientowałam się, że to nie jest prawdziwa roślina :-)

    OdpowiedzUsuń